terapia regenerująca
Etiologia terapii Simontonowskiej
To właśnie Carl Simonton uważnie obserwując reakcje i zachowania pacjentów dostrzegł ten ukryty mechanizm świadomości chorego, że problemem, tym który bardzo często blokuje leczenie onkologiczne jest poczucie beznadziejności w wyzdrowieniu u chorych.
Ogólnie chorzy którzy z góry zakładają przegraną w walce z nowotworem i nie chcą podejmować leczenia. Można traktować nowotwór jak wyrocznię śmierci, będąc pozbawionym wiary, że wyleczenie jest jednak możliwe. Sfera emocjonalna chorych na nowotwory była pod lupą obserwacji Carla Simontona, lęki chorych oraz stres, stały się dla tego lekarza priorytetem i wyzwaniem do działania.
W konsekwencji obserwacji onkolog włącza psychoterapię do rutynowego leczenia onkologicznego. Skupia się na psychoterapii zajmując się problemami tych, których kondycja psychiczna doznała uszczerbku na skutek ciężkiej choroby. Teraz jak patrzymy przez pryzmat czasu, po niemalże pięćdziesięciu latach, metoda Carla Simontona jest stosowana w wielu krajach w standardowym podejściu terapii leczenia nowotworów
terapia regenerująca
Do kogo kierowana jest terapia Simontonowska?
Bez przeszkód, w takiej terapii mogą brać udział osoby chore na inne nawet choroby przewlekłe, ale też ludzie zdrowi, którzy mogą odczuwać ogromne lęki przed nowotworami.
Ten rodzaj psychoterapii może być prowadzony indywidualnie lub grupowo. Ale też istnieje również możliwość włączenia w terapię całej rodziny.
Ta metoda jest po to by zwiększyć komfort psychiczny i fizyczny chorego, ale w szczególności by:
- zmienić i poprawić kondycję psychiczną człowieka co w efekcie rzutuje na jakość jego życia,
- doprowadzić świadomie do zaangażowania chorego, w proces leczenia oraz zwiększyć jego wiarę w skuteczność tego procesu i powrót do zdrowia, ale w konsekwencji doprowadzić do zwiększenia zaufania do lekarzy,
- wpłynąć na ułatwienie komunikacji chorego z jego bliskimi i z otoczeniem w trudnym obliczu choroby,
- intensywna terapeutyczna praca nad wyeliminowaniem albo zminimalizowaniem poziomu lęku i stresu, ale też nauczenie chorego jak czerpać radość z życia pomimo choroby,
- Uświadomić i pomóc zrozumieć choremu jak radzić sobie z bólem oraz wszelkimi konsekwencjami jakie niesie w sobie negatywność choroby i procesu leczenia.
Metoda Simontowska, na czym polega?
Wpływ na sferę duchową
Chory w tym procesie zaczyna odnajdywać wiarę i sens w swoim życiu,
Wpływ na sferę emocjonalną
Chory w trakcie tego procesu zaczyna eliminować negatywne emocje ze swojego życia ( poczucie winy, stres,poczucie beznadziejności, lęk,) i rozpoczyna zastępować je na nowo budowanymi pozytywami. Powoli i konsekwentnie buduje w sobie wiarę w wizualizowany sukces leczenia, to pomaga mu głębiej wizualizować sobie siebie w powrocie do pełnego zdrowia.
Wpływ na sferę komunikacji z bliskimi
W konsekwencji tego aspektu terapii rodzina i bliscy chorego uczą i poznają mechanizm, jak służyć choremu wsparciem i jak obdarzyć go świadomym zrozumieniem. Tu w efekcie, chory zaczyna rozumieć jak może zacząć odbudowę swojego zdrowia i jak naprawiać swoje relacje z otoczeniem.
Wpływ na sferę zachowań
Tu chory zaczyna rozumieć, jak ważne jest przemieszczenie ogniskowej skupienia z problematycznej sfery w rejon relaksu, pozyskanie lepszych i świadomych nawyków myślowych, od teraz rekreacja oraz zabawa może odbywać się także z udziałem osoby chorej.
Wpływ na sferę poznawczą
Tu nareszcie chory uczy się podejścia do życia o charakterze prozdrowotnym, nabiera możliwości wyznaczania sobie nowych celów ale też konsekwentnie brania udziału w rozwiązywaniu bieżących problemów.
Wpływ na sferę fizyczną
Działania już świadome ze strony chorego, zaczynają wpływać na poprawę jakości życia, ale też ingerować w swoje samopoczucie przez chęć do aktywnego spędzania czasu i zdrową dietę, nareszcie chory zaczyna rozumieć, jak ważny jest ruch i rekreacja.
Oczywiście że skuteczność i powodzenie tej terapii leży w głębokiej korelacji ze wszystkim wymienionymi punktami i dziedzinami. Trzeba rozumieć, że tu tym nadrzędnym celem jest gruntowna zmiana sposobu myślenia chorego i jego rodziny o chorobie nowotworowej.
Musimy rozumieć że Metoda Simontona wymaga świadomego i indywidualnego podejścia do każdego pacjenta. Zadanie terapeuty połączone jest ze świadomością i sposobem dostosowania nie tylko do jego fizycznych ograniczeń i możliwości, bardzo ważne aby przede wszystkim zostały uszanowane wszelkie ograniczenia emocjonalne.
Świadomym ukrytym mechanizmem prowadzącym do sukcesu wyleczenia jest ponownie nauczona umiejętność w czerpaniu radości z życia mimo choroby ale też wiara w powrót do zdrowia.
Jaki jest wpływ Terapii Simontowskiej na chorobę?
Silny układ odpornościowy, oznaczać będzie że większa szansa na powodzenie leczenia chorego na nowotwór. Stąd priorytetem staje, wyeliminowanie i usunięcie strachu z życia chorego.
Metoda ta ma również za zadanie zmienić negatywne nastawienie i postrzeganie życia a w efekcie sprawić, by w chorego wstąpiła nadzieja.Wrogiem jest pesymizm, z którym trzeba przeprowadzić walkę. Chory pozbawiony nadziei na wyzdrowienie czy samo powodzenie w leczenie, potrafi zwiększyć ryzyko przegranej.
Psychoterapeutyczna grupa stosująca metodę Simontona uważają, że taka terapia pomaga nie tylko w samej chorobie, ale także pokazuje pozytywne efekty w życiu po niej. Cenna wiedza i zrozumienie którą wynosi chory, zmiana sposobu i nawyków myślenia i podejścia do życia są zakodowane na trwałe i znacząco wnoszą poprawę w jakość życia także już po wyzdrowieniu.
DLA BARDZIEJ I GŁĘBIEJ POSZUKUJĄCYCH..
Umów się na konsultacje! 661 392 636
JEŚLI JESTEŚ ZAINTERESOWANY WSPÓŁPRACĄ ZE MNĄ, NAPISZ DO MNIE!
BLOG
Poczytaj co piszę na blogu o psychoterapii
Droga progresu
Cywilizacja od samego początku była zawsze cyklicznym przechodzeniem od niższego...
Precognitive imaginative thinking – myślenie prekognicyjne
Grupa psychologów europejskich podzieliła się z nami spostrzeżeniami w formie...
Potencjał wiary
Aby pomóc Ci zrozumieć powagę wiary i przybliżyć wartości, jakie promuje,...